12 kwietnia 2008

Taniec z Gwiazdami


nie chodzi tu o popularny ostatnimi czasy program rozrywkowy ale o wskazanie pewnej nietypowej sytuacji.
Wśród niepełnosprawnych są tacy, którzy siedzą na wózku, a w tej grupie również osoby interesujące się tańcem. Dzięki wózkowi mogą realizować swoje marzenia związane z tańcem, a fakt taki ma istotne znaczenie w ich życiu. Nierzadko przecież są to młode osoby, wcześniej poruszające się i tańczące jak inni. W momencie nieszczęścia, czasem uciekają w samotność, zamykają się w sobie, nie chcą współczucia i nie chcą się w niczym wyróżniać. Możliwość zatańczenia na wózku pozwala przywrócić im wiarę w siebie i pokazać, że też jest się sprawnym, choć sprawnym inaczej.
W Polsce pierwszy klub tańca osób niepełnosprawnych powstał w 1994 r., a jego założycielami są Iwona i Włodzimierz Ciokowie. Dwa lata później, klub ten został przekształcony w Stowarzyszenie Rehabilitacji i Tańca Integracyjnego Osób Niepełnosprawnych Swing-Duet i obecnie wiele czasu przeznacza się tam na naukę tańca na wózku, na szkolenie par tanecznych oraz organizację pokazów i zawodów celem popularyzacji takiego tańca.
Taniec na wózku traktowany jako rekreacja zapoczątkowany został w Wielkiej Brytanii w latach 60-tych. Duże zainteresowanie nim spowodowało, że taniec ten uznany został za dyscyplinę sportową i w związku z tym zaistniała możliwość rozgrywania zawodów w tańcach towarzyskich. Odbywają się one w dwóch konkurencjach: duo dance, gdzie tańczą dwie osoby na wózkach oraz combi dance, w której osoba niepełnosprawna tańczy ze sprawną. Druga z wymienionych konkurencji została uznana w 1998 r. przez Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski (International Paraolympics Committee) za dyscyplinę paraolimpijską i w niej będą rozgrywane zawody w dwóch stylach tanecznych: w tańcach standardowych (walc angielski, walc wiedeński, tango, fokstrot powolny, quicktep) i w tańcach latynoamerykańskich (samba, cha-cha-cha, rumba, paso doble, jive). Zawody takie cieszą się coraz większym zainteresowaniem, gdyż stale są udoskonalane, a także pojawiają się na nich nowości (np. zespołowy taniec na wózkach - po raz pierwszy zaprezentowany został poza konkursem w 2000 r. na IV Mistrzostwach Polski). Stały się one dla niepełnosprawnego kolejną możliwością zaistnienia w społeczeństwie. Dzięki zawodom, zdrowy człowiek może podziwiać niepełnosprawnego za jego wytężony wysiłek, upór, walkę, nie poddawanie się, a także możliwość ukazania innego piękna w tańcu. „Kunszt tańca jaki może osiągnąć osoba niepełnosprawna np. na wózku inwalidzkim, potrafi wzbudzić zachwyt oglądających oraz uznanie znawców sztuki tanecznej. Potrafi zbudować poczucie wartości jednocześnie obalając stereotyp myślenia społecznego, że niepełnosprawny znaczy mniej zdolny, mniej umiejący, niepełnowartościowy” [6].
W marcu 2001 r. odbyły się w Warszawie V Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w Tańcu na Wózkach, będące równocześnie przepustką do Mistrzostw Europy w Holandii. Uczestnicy takich zawodów z entuzjazmem stwierdzają: „taniec jest dla mnie wszystkim”, „kiedyś był nierealną strefą marzeń, a teraz stał się rzeczywistością”, „mam taką samą szansę jak zdrowi, tańczę choć poruszam się inaczej”, „gdy tańczę nawet nie myślę o nagrodzie, ani o brawach, lecz zapominam podczas niego o swoim nieszczęściu”. Te przykłady dowodzą, że taniec dla niepełnosprawnych stał się pewnym sposobem na życie i choć tańczą inaczej, to są szczęśliwi, gdyż dzięki temu spełniają swoje najskrytsze marzenia.

Mistrzostwa Europy w tańcu na wózkach.
I i II miejsce za tańce latino i II miejsce za tańce standardowe dla kadr z Polski. No i cóż tu dalej pisać.. hmmm.. ale jak to możliwe, na wózkach? Widziałam różne turnieje tańca, ale do teraz nie mogę wyjść z podziwu dla tancerzy niepełnoprawnych.. W tańcu tak naprawdę niczym się nie różnią od pełnosprawnych zawodników. do pogłębienia wiedzy i tak z czystej ciekawości, odsyłam do stron internetowych :
www.wdchampionships.com
www.tacysami.org.pl

Brak komentarzy: